śniadanie: szejk ze szpinaka, 2 bananów i kiwi
obiad: oczyszczająca sałatka z buraków(pisałam o niej już wcześniej)
przekąski: 2 jabłka, migdały, soczek z buraka, 2 marchewek, 1 jabłka i 5 plasterków zielonego ogórka
A generalnie to alergia mnie od wczoraj trzyma i jestem baaaardzo bylejaka.
Nie lubię siebie takiej, nieeeeeeeeeeeeeeeee lubię!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz